Mam ogromną ochotę wypróbować je jeszcze raz, a wam polecam spróbować przynajmniej po raz pierwszy :D
Składniki (babeczki)
300 g mąki pszennej
75g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki soli
165 g miękkiego masła
300g cukru
3 duże jajka
200ml mleka
1 łyżeczka esencji miętowej
15 pastylek miętowych w czekoladzie
Składniki (polewa czekoladowa)
180g grubo pokrojonej gorzkiej czekolady
125g masła
1 łyżeczka esencji miętowej
Liczba babeczek: ok.18
Czas przygot.: 20 min
Czas. piecz.: 20-30 min
Stopień trudności: 1 ;)
Babeczki
Na początek należy rozgrzać piekarnik do 180 stopni (kuchenka gazowa - 4 ).
Naszą formę na babeczki wykładamy papierem, foremkami papierowymi, lub folią aluminiową. Ja wyłożyłam boki wysoko papierem żeby ładnie urosły.
W dużej misce wymieszaj: mąkę, proszek do pieczenia, kakao, sodę i sól.
Natomiast w drugiej utrzyj na wysokich obrotach masło z cukrem na krem.
Wmiksuj jajka, zmniejsz obroty i stopniowo dodawaj mieszankę mączną, mleko oraz esencję.
Na koniec wmieszaj już łyżką pokrojone pastylki miętowe.
Po wypełnieniu foremek do 2/3 wysokości ( ja użyłam pełnej wysokości formy, ale papier wystawał mi poza nią więc wszytko wyszło jak należy), wstawiamy babeczki do piekarnika na 20 - 25 min, aż włożona wykałaczka nie będzie sucha.
Polewa
Rozpuścić na parze czekoladę z masłem, a potem lekko wymieszać z esencją miętową. Po ochłodzeniu gęstnieje ona troszkę i od razu można nakładać na babeczki.
Robiłam podobne, są naprawdę przepyszne :)
OdpowiedzUsuńRobiłam podobne, są naprawdę przepyszne :)
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie coś dla mojego taty!
OdpowiedzUsuń