Ciasto kruche:
- szklanka mąki pszennej;
- 3/4 szkl mąki krupczatki;
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej;
- cukier waniliowy;
- 4 łyżki cukru pudru;
- 3 łyżki jogurtu naturalnego;
- 100 g masła;
- łyżka oliwy z oliwek (opcjonalnie);
- 2 żółtka, 1 białko.
Masło z mąką, cukrem i oliwą wymieszać, następnie dodać jogurt i jajka i szybko zagnieść ciasto. Następnie schłodzić, można w zamrażarce.
Po schłodzeniu piekę w 200 stopniach aż do przyrumienienia, trochę bardziej niż u mnie, ponieważ woda z truskawek i budyniu zbyt mocno może przesiąknąć ciasto.
Do przełożenia:
Użyłam budyniu toffii'owego, ale nie robi się go tak jak zwykle. Proszek z paczki mieszam z 1,5 szkl mleka, cukrem (3 łyżki) i podgrzewam do lekkiego zgęstnienia, ale nie za bardzo.
Lejący się krem nakładam na ciasto, następnie rozkładam truskawki w kawałkach (u mnie było to około 20 truskawek) i wstawiam do nagrzanego piekarnika na 10 minut. Potem wystawiam od razu po upieczeniu i schłodzoną tartę podaje ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz